poprostujakub

For static images. For moving images https://coub.com/jaki1896

 tags  RSS

20.7.2021 12:13:04

A że na większości spotkań (w korporacjach zwłaszcza) w większości jest ***enie i realne pomysły rozwiązania prostych problemów na ogół nie przechodzą (bo są tak proste, że przecież niemożliwe, żeby były skuteczne) no to się to ciągnie w nieskończoność.

Do tego każdy prawdziwy manager (a zwłaszcza ci zza biurka) musi "ograć" rekwizyt (jak aktorzy starej daty - jak to kiedyś opowiadał Pazura o komentarzach Lindy do kręcenia sceny komisji weryfikacyjnej).

W związku z czym mamy:
- pisanie po tablicy
- robienie wykresów
- rysowanie tabelek
- robienie notatek
- prezentacje na 10 ekranów, gdzie zagadnienie można omówić w 3 zdaniach
- ustalanie "jak zchellengować target przed deadlinem, żeby nie było fackupu przed mytyngiem z "dżeneral mejdżor world speszyl dywiżyn eksekiutiw direktorem"
- koniecznie konferencje na teamsach / skype z kimś z oddziału w drugim końcu świata ("globalne podejście do rozwiązywania problemów" - chcemy wymienić spaloną żarówkę, więc zamiast wziąć nową i drabinkę i po prostu wymienić zróbmy z tego "global problem" i poradźmy się szefa azjatyckiej dywizji, inżyniera "Hui wye yak", który nie powie nam co zrobić, ale obieca zwołać spotkanie u siebie i podzielić się wynikami)
- do tego wszystkie możliwe gestykulacje, krzyki, podnoszenie głosu itp. itd.

I co najgorsze, to byłoby zajebiście śmieszne, gdyby nie było prawdziwe.

— harry_1983
login